środa, 14 maja 2008

Zabrakło mi tak nie wiele.


Trochę czasu, wytrwałości, systematyczności i wiary w sens tego, co robię.
A teraz gonitwa na złamanie karku. Mało czasu. Dużo zaległości.
Pozostaje NADZIEJA, że jakoś to będzie. I musi wystarczyć trzylistna koniczyna. Czterolistne są jak na lekarstwo.


1 komentarz:

  1. zaległości - słowo powodujące jeżenie się karku. uhhh straszeczne :|

    OdpowiedzUsuń